5 mitów na temat pomp ciepła

Popularność pomp ciepła rośnie z roku na rok, a wraz z nią… rośnie liczba mitów na temat tych urządzeń. Zobacz, które informacje powtarzane o pompach ciepła mijają się z prawdą oraz jak wygląda rzeczywistość. Sprawdź i podejmij świadomą decyzję!

MIT nr 1: Pompa ciepła jest droższa niż inne instalacje grzewcze

Prawdą jest, że inwestycja początkowa w pompę ciepła może się wydawać dość wysoka – zwłaszcza na pierwszy rzut oka. To wydatek rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych. Nieco więcej wyniesie inwestycja w pompę gruntową (ponieważ trzeba wykonać kolektor pionowy), a nieco mniej – w powietrzną. Sęk w tym, że gdy porównać wydatek na tę instalację np. z kosztem zakupu kotła gazowego, różnice wcale nie są tak znaczące. A to nie wszystko. Warto pamiętać, że wydatek staje się mniejszy, gdy weźmie się pod uwagę:

• dotacje i inne zachęty finansowe na inwestycję – np. w ramach programu Czyste Powietrze na pompę ciepła można uzyskać do 27 000 zł, a dodatkowo jest jeszcze ulga termomodernizacyjna, która pozwala odliczyć do 53 000 od podstawy opodatkowania PIT,
• długofalowe koszty eksploatacji – pompa ciepła w 75% opiera swoje działanie na odnawialnym, darmowym źródle energii, a tylko 25% to prąd. Energię elektryczną można zaś produkować z fotowoltaiki, co sprawi, że praca pompy ciepła stanie się niemal bezkosztowa. Dom bez rachunków to realne rozwiązanie!

Dlatego zanim pochopnie ocenisz pompę ciepła jako drogą, zgłoś się do nas – bez zobowiązań – po wycenę i sprawdź, jak jest naprawdę. Rzeczywisty wydatek może Cię pozytywnie zaskoczyć!

Czytaj więcej: Pompa ciepła: czy się opłaca?

MIT nr 2: pompa ciepła nie „daje rady” w niskich temperaturach

Na pozór rozumowanie związane z tą kwestią jest bardzo logiczne. W końcu jak pompa ciepła ma pobierać ciepło z powietrza czy gruntu, kiedy na zewnątrz panuje mróz? Pamiętaj jednak, że:

• ujemna temperatura podawana w stopniach Celsjusza wcale nie oznacza, że nie jest generowana energia cieplna. Jest jej mniej, a pompa potrzebuje więcej energii, aby sprężyć ciepło, ale dobrej klasy powietrzne pompy ciepła radzą sobie nawet przy kilkunastostopniowym mrozie,
• temperatura gruntu poniżej punktu przemarzania utrzymuje się przez cały rok na podobnym poziomie (ok. 5-10°C).

Dlatego, jeśli mieszkasz w zimniejszym miejscu na mapie Polski, np. w górach, wybierz po prostu urządzenie oparte o technologię gruntową i nie obawiaj się problemów z wydajnością!

MIT nr 3: pompa ciepła tylko dogrzewa powietrze

Niekoniecznie! Znakomita większość nowoczesnych pomp ciepła może być wykorzystywana również w trakcie gorącego lata – zadziałają wówczas jak klimatyzacja. Dlatego warto dopytać o tę funkcję urządzenia podczas dobierania sprzętu do zainstalowania na swojej posesji. Warto pamiętać, że pompa ciepła schłodzi taniej niż zwykły klimatyzator!

MIT nr 4: Pompa ciepła korzysta tylko z OZE

Rzeczywiście, pompa ciepła jest urządzeniem z kategorii OZE. Trzeba jednak pamiętać, że nie działa niczym perpetuum mobile – potrzebuje zewnętrznego zasilania dla mechanizmu sprężania i skraplania czynnika chłodniczego. Chodzi oczywiście o prąd. Energia elektryczna stanowi mniej więcej ¼ całkowitej energii zużywanej przez pompę ciepła. Może ją jednak dostarczyć fotowoltaika!

MIT nr 5: pompy ciepła działają tylko z ogrzewaniem podłogowym

Rzeczywiście, ogrzewanie podłogowe, które jest zaliczane do grona niskotemperaturowych, radzi sobie najlepiej w połączeniu z pompą ciepła. Jednak wcale nie oznacza to, że nie można zastosować innych rozwiązań! Sprawdzi się również np. ogrzewanie ścienne, a nawet przy zastosowaniu standardowych grzejników, czy przy połączeniu kaloryferów i „podłogówki”. Projekt powinien być dopasowany do zapotrzebowania budynku na energię cieplną.

Jak zatem widać, w przypadku pomp ciepła dobrze sprawdza się powiedzenie „nie taki diabeł straszny, jak go malują”. Jeśli więc zależy Ci na tanim, niezawodnym i bezobsługowym, a przy tym wydajnym i ekologicznym ogrzewaniu, koniecznie skontaktuj się z nami. Przygotujemy dla Ciebie bezpłatną wycenę i omówimy z Tobą wszystkie wątpliwości. Zapraszamy!